Wczorajszy dzień zaliczam do udanych. Zakupy w Cambridge
z osobą, która bardzo wiele dla mnie znaczy. Piękna, słoneczna pogoda,
śniadanko na łące wypełnionej po brzegi ludźmi...
Wspominałam, że uwielbiam Cambs ? Owocna nauka w ogrodzie
i jogging nad rzeczką z moją M.! To jest to. :)
Pozytywne myślenie jest lekarstwem na wszystko. Zmienia
dzień o 180stopni i tworzy przyszłość w lepszych barwach. ;)
Ale koniec majówki i trzeba wrócić do pracy.
Mam nadzieje, że dobrze zagospodarowaliście te wolne dni?:)
A maturzystom życzę powodzenia!
Mam nadzieje, że dobrze zagospodarowaliście te wolne dni?:)
A maturzystom życzę powodzenia!
A oto strój dnia z mini sesji przed domem :)
RÓŻOWE KOŃCÓWKI *.* ślicznie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńBARDZO FAJNE FOTKI :))) I BARDO FAJNA DZIEWCZYNA NA NICH :))) POZDRAWIAMY CIEPLUTKO :))) !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i za przemiły komentarz kochana;).
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog, z milą chęcią zaobserwuję:)!
Czapki Obey są boskie! Poluje na taka juz od dawna:))
Pozdrawiam:*